niedziela, 24 maja 2015

Rozdział X ,,Alkoholiczka? '' + ważne info pod rozdziałem!

 
Rozdział dedykuje umarłej Patiś <3
Powróć do komentowania :3


*Martina* *Pół roku temu*

Świat ma dwa oblicza . Jedno dobre . Jedno złe . Każdy chcę poznać te dobre . Ale jak się za bardzo chcę to się nie udaje. Okazało się że jestem... jestem alkoholiczką . Muszę chodzić na terapie. Mieszkam we Włoszech z Xavierem. Ruggero i Jorge mnie nie znaleźli . Podobno kiedy wyjechałam Camila mówiła że wszędzie mnie szukali. Jestem sama , bo nigdy nie znajdę miłość . Wiecie co? Samotność jest lepsza. Wolę być sama niż być otoczona ludźmi. Popijam teraz znów Martini . Uwielbiam to. Powinnam z tym skończyć ale nie mogę. Podświadomość mówi że uciekniesz z problemów. Ale serce coś innego. Czy żałuje ucieczki? Oczywiście że tak. Może byłabym teraz szczęśliwa niż topiła smutki w wódce? . Kiedy pije bardziej myślę. Dziwne. Powinnam być na haju . Ale nie mogę. Pomyślałam se że zadzwonię do Ruggero. Przecież to mój bliski prawda?
-Hej Rugg - bełkotam
-Martina to ty żyjesz! Co z tobą jest?
-Jestem po kilku łykach wódki a co ? - pytam z słodkim głosem
-Gdzie ty jesteś?
-U Xaviera
-Zaraz będę.
Rozłączył się. Świetnie będę czekać na tego durnia!
-A może tak zeskoczyć z okna ? - zapytałam głupio siebie
Poszłam do sypialni gdzie było okno . Weszłam na nie , przerzuciłam nogi i skoczyłam . Czułam się jak w niebie... Ale nagle ciemność. Nie wiedziałam co robić. Nagle włączył się film.

Nie wiedziałam co to jest. Pisało tylko ,,Jeżeli
chcesz znać całą prawdę , zobacz to'' . Zaczęłam
oglądać. Na każdej scenie byłam ja i Jorge.
Zaczęłam szlochać
-Dlaczego tak musi być do cholery! - krzyknęłam
-Jest jeszcze ucieczka - usłyszałam szept
Nagle pojawiła się biała kropka z daleka. Zaczęłam do niej szybko biec .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Świat po prostu mnie załamuje. Chciałam prowadzić bloga , w którym chciałam zdobyć uznanie i przyjaźń a niestety nie udało mi się. Pisze beznadziejnie dziwie się że jeszcze to czytacie . Dopiero teraz to zauważyłam. Chciałabym dalej prowadzić bloga ale boje się że to zawale. Zostaje jedno słowo ZAWIESZENIE. Na razie zastanawiam się nad tym. Co o tym myślicie? :/ . Czy stworzyć nową historię czy zostawić tą?

5 kom - rozdział w sobotę

8 komentarzy:

  1. Hej piszesz genialnie i zostaw tą historię. Czekam na 11
    Pozdrawiam Marcela

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny ! Nie zawieszaj bloga proszę

    OdpowiedzUsuń
  3. majne
    wrócę tu jak będę jeszcze żyć
    A nie wiem czy ty przeżyjesz więc lepiej śpisz testament
    .<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezeli znasz kogoś kto rozdaje kto rozdaje jakieś nagrody za późne komentowanie to proszę Cię bardzo o kontakt więcej informacji znajdziesz na moim blogu
      jednak teraz staje przed ważnym dylematem
      zabić Ciebie czy siebie?
      do tego powrócę później jak już Skomentuję rozdział i zastanowię się
      W 100%zgodzę się z tym pierwszymi zdaniami
      Moja kochana siostrunia (pomine to bez komentarza) jest alkoholiczką???
      Coś ty ze sobą zrobiła? Powiesz mi Tini? No ale to już i tak dobrze że chodzisz na terapię
      oby ci ona pomogła
      Jak oni mogli jej nie znaleźć
      No jak
      ja się pytam jak oni mogli jej nie znaleźć
      ciamajdy jedne niech lepiej ruszą swoje cztery litery i w końcu zaczną jej porządniej szukać ciołki leniwe Jednak jak nie ruszą się to zrobią to prędzej czy później bo będą musieli się zmierzyć ze mną (to także pomine bez komentarza bo zamiast niego zacznę szukać numeru do dobrego psychiatry)
      samotność jest dobra ale do czasu i ty jeszcze się o tym przekonasz moja sis
      prędzej czy później już moja w tym głowa
      stop chyba jednak nie moja głowa jest w tym że Jorge Cię odnajdzie
      Nie w tym też nie moja głowa
      No nic mówi się trudno i żyje dalej takie życie (wiem okrutne pisałam o tym po części na moim blogu o mnie mogłam się podzielić z moimi filozoficznym myślami )
      To bardzo dobrze że zalujesz swojej ucieczki siostrunio (ratunku dalej nie znalazłam numeru do psychiatry)
      I bardzo dobrze że zadzwoniłaś do Ruggero
      on się zapewne bardzo ucieszył ale czy zdąży?
      dlaczego ty jesteś taka glupiutka ?dlaczego ???
      a już wiem odziedziczyłaś to po mnie
      ah te geny

      Jednak teraz czas przejść do tej mniej przyjemnej części komentarza
      jeżeli chcesz popełnić taki sam błąd jak ja to już teraz mówię że możesz spisypać testament
      nie możesz zakończyć tej historii nie możesz zawiesić bloga
      mnie też ten świat załamuje ale postanowiłam sobie że... No właśnie nie będę tu się rozpisywać jeśli chcesz o tym poczytać to wpadaj na mojego trzeciego bloga założonego w sobotę
      na czym to ja skończyłam ?
      ah już wiem
      ja zdobyłam po pewnym czasie aż dwie przyjaciółki ze bloggerowego świata
      jedna pomaga pisać mi rozdziały a z drugą pisze na gg
      z obiema bardzo się zzylam i pomyśleć ze połączył nas mój blog ty zapewne też poznaaż osobę która polubi Cię jaką jesteś tylko cierpliwość
      Ja odnalazłam to po ponad 6 miesiącach co nie oznacza że ty też znajdziesz tak późno
      nie piszesz beznadziejnie wydaje ci się tylko ja też tak mam ale skoro ktoś czyta te nasze wypoceny to nie jest aż tak źle
      gdyby się coś działo albo chciałabyś normalnie porozmawiać to możesz śmiało napisać (namiary na mnie na moim blogu)
      na dzień dzisiejszy odpuściłam ci skazanie na smierć ale gdy tylko dowiem sie że planujesz zawieszenie to biore siekiere i najpierw biore sie za ciebie a pozniej za mnie
      ja a kończę jakże krótką ( chyba na odwrot)długą notkę a tobie życzę weny i miłego czytania tego porąbanego komentarza
      ps. Przepraszam za bledy ale pisze z telefonu który zaraz padnie
      papatki <33333

      Usuń
    2. Wie chyba pobiłam swój rekord <3333

      Usuń
    3. Ps. Ja nie wiem w jaki sposób ale magicznie zmartwychwstałam
      nie wiem jak ja to zrobiłam ale udało się :-)

      Usuń
  4. hłe hłe!^^
    Mam czas więc czemu nie? :D
    refleks! brawa! :')
    Rozdział jak zwykle cudowny.
    Fjolka to pijaczun!
    No nie!
    W nawyk taki weszła,że teraz twrapia to jedyne rozwiązanie Ale Vilu i tak wybrała skok z okna xD Dzwoni do brata i bum! Skacze z okna! Co to ma być? XD czemu ty mi ją uśmiercasz? Specjalnie? Y y y y y ! Nie ma ! Ona będzie żyć okey? Wierze w nią! I co że biegnie do światła... co z tego no nie?
    Bo Jorge ? Dlatego wszystko i wszystkich zostawiła? :0 co ona głupia?! Ne! Tu chodzi o ten no ... ALKOHOL! 0.0 CO ON ROBI Z LUDŹMI...NAWET TYMI PORZĄDNYMI.... -.......-
    No po prostu brak słów xD

    Wybacz że nie mogę spleść nic sensownego ale tak się cieszę! Michał wygrał prodżekt ranłej! :D ^^ jeju no!
    Dobranoc xD ;*
    Pozderkos i wenos ! ^^
    Silaaa ☆

    OdpowiedzUsuń