czwartek, 30 kwietnia 2015

One Part ~Leonetta ,,Pod tym wszystkim'' cz.3



*Violetta*

Minął miesiąc od tamtego momentu kiedy prawie pocałowaliśmy się z Leonem . Postanowiliśmy przestać walczyć i być przyjaciółmi . Dziś Pablo ogłosi nam ważną rzecz.
-Słuchajcie dzieciaki , dziś doszedł do nas nowy uczeń Diego . - powiedział Pablo a brunet nam pomachał - Diego będzie z nami na lekcjach . Usiądź Diego koło ... Francesci .
Brunet usiadł a ja co chwile się na niego patrzałam . Spodobał mi się . Ale Verdas bardziej . Po patrzyłam chwile na szatyna , kipiał z złości. Coś mu zrobiłam ?
-Leon ... - powiedziałam
-Tak Violu ? - zapytał zdenerwowany
-Coś zrobiłam ? - spytałam zasmucona
Uspokoił się.
-Nie oczywiście że nie. - powiedział uśmiechnięty
-Dobrze , a teraz mnie przytul - jak powiedziałam tak zrobił
-A i jeszcze jedno ! Jedziemy wszyscy do Włoch zrobić koncert. Śpiewać będzie tak po kolei : Violetta ,,Underneath it all '' a potem jeszcze raz Violetta z Leonem ,,Descubri '' , Francesca nową piosenkę , Ludmiła z Camilą ,,Si es por amor'' a Chłopacy ,,Mi Princesa '' , Diego ,,Ser Quien Soy'' a wszyscy ,,Friends till the end'' . Pasuje? - przytaknęliśmy - świetnie to ja już idę a wy się przygotowujcie. - odszedł.
-To co dziś ćwiczymy? - zapytał uśmiechnięty Leon
-Pewnie.

*3 tyg później*

Jesteśmy już we Włoszech . Jeszcze 10 minut do koncertu a ja się cholernie boję . Nagle podchodzi do mnie Leon i mnie przytula
-Ty wiesz co teraz potrzebuje ...
-Wiem . Coś mogę zrobić żebyś się uspokoiła? - zapytał z troską.
-Pocałuj mnie - palnęłam . Jezu czy ja to powiedziałam na głos ? - ja ... ja przepra
Przerwał mi pocałunkiem . Od razu go oddałam a on go pogłębił . Po minucie przestaliśmy
-Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem - powiedział uśmiechnięty.
-Leon..
Przerwał mi Pablo , kurde.
-Dzieciaki na scenę!
Po koncercie każdy poszedł do hotelu i się zajmował sobą . Zastanawia mnie jedno . Czy Leonowi się podobam ? ...


środa, 29 kwietnia 2015

One Part ~Leonetta ,,Pod tym wszystkim ... '' cz.2

 

*Leon*

Uśmiechałem się szczerze słuchając całą piosenkę skomponowaną przez Violettę . Jest ona ... piękna . Piosenka . Czułem się jak w niebie . Skończyła piosenkę . Po sekundzie się ocknąłem i patrzałem na nią pogardliwie nieszczerze . Poszedłem do sali dalej szukając Federico . Czy ja się zakochałem w swoim wrogu ? Przeciwieństwa przyciągają się do siebie.

*Violetta*
-Violu ocknij się! - krzyknęła Fran - to o nim jest piosenka - zapytała - widać podobała mu się.
-Nie jest o nim . Na pewno nie... - powiedziałam ostatnie słowa cicho.
-Ale te spojrzenia ... Nie patrzył na ciebie z pogardą tylko szczerze się uśmiechnął . Jestem jego koleżanką a twoją przyjaciółką więc ci pomogę żebyście byli razem ! - powiedziała podekscytowana Fran
-Francesca... Lekcje z Gregorio! - powiedziałam szybko
Weszłyśmy do sali... spóźnione
-Resto ! Castillo! Spóźnione 10 minut . Kara , robicie projekt Castillo i Verdas , Resto i Ferro.
No nie wierzę z nim projekt? No wiecie co , koszmar...
Po lekcji podszedł do mnie Leon ... szczęśliwy?
-Kiedy robimy tą choreografie? - zapytał z uśmiechem
-Obojętnie mi kiedy - mruknęłam
-To teraz ?
-Ok - mruknęłam
Zaczęliśmy ćwiczyć . Mamy połowę układu . Robimy ostatnie kroki i nagle Leon mnie łapie (od aut. jak jest na gife teraz opowiadam) . Dzielą nas minimetry od pocałunku .

*Leon*
Nie wiem dlaczego ale mam ją ochotę pocałować . No cóż żyje się tylko raz . Zacząłem się do niej zbliżać a ona nic . Kiedy miałem ją pocałować usłyszałem krzyk
-Violetta! - krzyknęła Francesca a my zeskoczyliśmy oparzeni - przeszkodziłam ? Chciałam zabrać Violę na koktajl .
-Pewnie zaraz idę . Nara Leon . - mruknęła Violetta
Francesca zabije cię!

wtorek, 28 kwietnia 2015

One Part ~Leonetta ,,Pod tym wszystkim '' cz.1

 
Polecam do tego OP tą piosenkę : [KLIK]

W studio jest wiele utalentowanych osób. Ale dwie są siebie równe i ze sobą rywalizują . Tak . Violetta Castillo i Leon Verdas . Robią sobie psikusy jak trafi się okazja . Takiej rywalizacji jeszcze nie było , nawet Ludmiła ich nie pokonała. Co z tego wyniknie? Dowiemy się później...


*Violetta*

...Szłam sobie z Francescą i opowiadałam jej o mojej nowej piosence . Włoszka była nią zaskoczona.
-Dla kogo ją napisałaś? - zapytała chytrze Fran
-Sama nie wiem ... na pewno nie tak po prostu . Śnił mi się ostatnio szatyn o zielonych oczach i nie mogę o nim zapomnieć... - powiedziałam rozmarzona .
-A jakby był ten szatynem był Verdas ? - zapytała
-Bym se go wybiła z głowy na pewno - powiedziałam i się zaśmiałam.
-Może ją zaśpiewasz? Chodźmy do sali muzycznej . - powiedziała wesoło włoszka .
Nawet nie zdążyłam nic powiedzieć a ona już mnie pociągnęła do sali muzycznej . (od aut. co śpiewała Viola [KLIK] )


*Narrator*

...Koło sali muzycznej , Leon szedł do Federica dać mu ostatnie partytury , kiedy nagle usłyszał głos ... piękny głos . Od razu chciał zobaczyć kto to śpiewa . Schował się za drzwiami i słuchał . Uchylił trochę drzwi i zobaczył ją . Kiedy ona go zobaczyła zaczęła śpiewać dla niego. On się z tego cieszył . Ona to samo . Francesca patrzała na obojga z uśmiechem . Ona już wiedziała kto jej się śnił ... tak ten Leon Verdas.

~~~~~~~~~~
Pierwsza część OP na 1k wyś!
Jutro kolejna :*
~~Yock
ZAPRASZAM ! ------> [KLIK]

niedziela, 26 kwietnia 2015

Rozdział II ,,Nowe przyjaźnie i wrogowie...''

 
,,Non so se va bene. non so se non va.
Non so se tacere o dirtelo ma.

Le cose che sento
Qui dentro di me,
Mi fanno pensar
Che lamore é cosi..''


*Martina*
Kiedy doszłam do Ruggero od razu zaczęły się pytania .
-Nic się nie stało ? - zapytał z troską
-Nic ... możemy iść - powiedziałam z uśmiechem
On objął mnie ramieniem i szliśmy w ciszy do Studia.
Kiedy doszliśmy rozdzieliliśmy się. Kiedy weszłam do studia nagle ktoś mnie uderzył wiolonczelą . Przygotowałam się już na upadek z ziemią , ale ktoś mnie złapał . To był Jorge!
-Ciekawe spotkanie co? - zapytał z uśmiechem
-Tak , bardzo ciekawe - powiedziałam z śmiechem
Odstawił mnie.
-Dziękuję ci . Pewnie byłabym teraz cała obolała - powiedziałam
-Nie ma za co. Ciebie mogę co chwile ratować - powiedział i puścił oczko . Ja się zarumieniam - pięknie się rumienisz - powiedział z uśmiechem
-D-d-dziękuje - wydukałam
-Jorge , Jorge , Jorge - powiedziała jakaś czarnowłosa dziewczyna.
Po chwili wskoczyła mu na plecy
-Cześć siostra .
-Fajnie że se poszedłeś bez ze mnie do szkoły - powiedziała z ironią - a ty jesteś ... ?
-Martina . Będę tu chodzić do szkoły z bratem .
-Świetnie . Może cię oprowadzić ? Po drodze zgarniemy twojego brata - powiedziała , a Jorge zabijał ją wzrokiem ? Chyba tak.
-Pewnie chodźmy !

*Jorge*
Martina jest ... po prostu sobą niż Mercedes . Nagle podszedł do mnie Diego a ja patrzałem z uśmiechem w miejsce gdzie zniknęły dziewczyny .
-A te przedstawienie to żeby Mercedes była zazdrosna ? - zapytał z chytrym uśmiechem.
-Nie... było to przypadkowe - odwróciłem się do przyjaciela i mu to powiedziałem.
-Podoba ci się? - zapytał
-Tak .... nie ... nie wiem już sam ... znam już ją od godziny a czuje że to ..
-... miłość od pierwszego wejrzenia - dokończył za mnie.
-Chyba tak... ale nie zerwę z Mercedes..
-Plotki chodzą że się w kimś zakochała z naszej szkoły . Więc lepiej z nią zerwij będzie tak najlepiej.
-A co jak ona mnie odrzuci i będę sam? Nie , nie zerwę z Mercedes.
-Dobrze jak chcesz ... ja idę na razie .

~~~~~~~~~~~
Rozdział II - jest!
4 kom - rozdział III
~~Yock

sobota, 25 kwietnia 2015

Rozdział I ,,Jak zadawnych lat ... ''

 
,,Oglądamy wspomnienia .
Piękne wspomnienia.
Ale na pewno aż tak piękne ? ''
 

**Martina**

Jestem w Buenos Aries już 1 godzinę a czuje się jak w niebie! Jesteśmy już w domu i właśnie się rozpakowuje . Dziś jest dzień pełen wrażeń , czuję to . Idę właśnie do pokoju Rugga .
-Proszę Mari! - mówi Rugg
-Skąd wiedziałeś że jestem koło twojego pokoju i chciałam zapukać? - zapytałam z uśmiechem
-Znam cię - powiedział i puścił oczko
-Idziesz ze mną na spacer? Nie chcę iść sama . - powiedziałam z udawanym smutkiem
-Dobrze daj mi 15 minut . Jeszcze się do końca się ogarnąłem - powiedział z uśmiechem - A teraz idź z mojego pokoju . Grzywka sama się nie ułoży ! - powiedział i zamknął mi drzwi pod nosem
-Debil - powiedział pod nosem
-Słyszałem - krzyknął
Ja się cicho zaśmiałam . Po piętnastu minutach pan wielka grzywka przyszedł .
-Idziemy ? - zapytałam , on przytaknął.
Szwendamy się już chyba godzinę po parku a tylko wiemy gdzie jest lodziarnia . No nie ja tylko Rugg. No i teraz idziemy do szkoły której będziemy Studio on Beat .
-Mari zaraz będę - powiedział i ruszył do lodziarni.
Ten to pożre chyba dziennie 20 lodów. Zaśmiałam się pod nosem.
Nagle się odwróciłam i wpadłam na chłopaka . Nie spotkałam się z betonem tylko z jego ramionami . W ostatniej chwili mnie złapał . Patrzymy sobie w oczy . Szatyn o zielonych oczach . I ma dołeczki! Po chyba minucie odstawił mnie na miejsce.
-Dziękuję - powiedziałam uśmiechając się.
-A nie ma za co. Jorge - powiedział i podał mi rękę.
Uścisnełam dłoń . Chciałam powiedzieć swoje imię . Ale ktoś mnie wyprzedził
-Jorgeczku!! (od aut. XD) - powiedziała jakaś blondynka .
Jorge popatrzył na nią z zażenowaniem a potem posłał mi przepraszające spojrzenie .
-Mercedes miałaś na mnie poczekać - powiedział zażenowany Jorge
-Taaa i miałam patrzeć jak cię podrywa. - zapyskowała Mercedes
Więc to jest Mercedes . Blondynka , ładnie się ubiera i jest jędzą.
-Wcale mnie nie podrywała . Wpadłem na nią niechcąco i pomogłem jej wstać .
-Tak .. właśnie tak było . - powiedziałam z lekkim uśmiechem
-Martina! - powiedział zdyszany Ruggero.
-Ja już muszę iść , miło było. - odeszłam tylko usłyszałam od Jorge ,,a więc Martina..'' . Odwróciłam się do niego i się uśmiechnęłam , odwzajemnił to .
~~~~~~~~~~
ŁOOOOOOOOOOOO PIERWSZY ROZDZIAŁ *-*
Rozdziały będą co min . 3 kom :*
Papaśki :*
~~Yock

piątek, 24 kwietnia 2015

1000 wyś :)

Dziś wybiło 1k wyświetleń :)
W ankiecie wynikło że chcecie OP kilku częściowy :)
W poniedziałek będzie już zaczynany OP :)
Dziękuję za tyle wyś <3
~~Yock

LBA #1 i #2

 
Wstawiam 2 zaległe LBA od Pa Ti :*
 
Osoby które nominowałam wcześniej niestety odpowiedzi nie dały .
Inaczej miały mnie w dupie :P
 
Zaczynamy! :D
 
LBA #1
 
1. Odliczasz dni do wakacji? 
 
Ja nie muszę xddd
Dlaczego? Mam za to barana Night który to odlicza xD
Ale nie mogę się doczekać wakacji <3
 
2. Jaka jest u ciebie pogoda? 
 
Słoneczko <3
3. Jak masz na drugie imię? 
 
Ewcia :DDDDD
4. Co sądzisz o kraju w którym mieszkasz? 
 
Polska . Inaczej podobają mi się krajobrazy jak lasy , parki itd.
 
5.Jaki nosi tytuł  piosenka którą cały czas nucisz? 
 
Justin Bieber - Confident
Nie , nie przepadam za Justinem ale lubię jego piosenki :P
 
6. Mieszkasz w mieście czy na wsi? 
 
Miasto :D
 
7. Chcesz pójść na studia?
 
Oczywiście że tak .
 
8. Co robisz w wolnym czasie? 
 
Tańczę i słucham muzykę . To jedynie daje mi spokój i szczęście .
 
9. Wstawisz ulubiony gif lub zdjęcie?
 
A proszę : 
 
 
Kocham ten gif <3
 
10. Ile razy dziennie spoglądasz w lustro? 
 
3-4 no może z 5 razy dziennie :P
 
11. Ulubiona pora roku? 
Jesień *-*
 
LBA #2
 
1. Co cie zachęciło do założenia bloga?
 
Marzenia . Zawsze chciałam się udzielać swoją wyobraźnią z innymi :p

 2. Ile opublikowałaś postów na swoim blogu?
 
Ehh .. serio chcesz wiedzieć ? xd

 3.Jakiego koloru masz oczy?
 
Zielone *-*

 4. Ulubiony napój?
 
Sok jabłkowy :D

 5. Ulubione warzywo?
 
Nie mam :/

 6. Ulubiony rodzaj kwiatów?
 
Tulipany

 7. Masz twittera?
 
Tak :
@SandyYock

 8. Ulubiony miesiąc?
 
Kwiecień :D

 9. Myślisz nad przyszłością?
 
Dużo i to strasznie dużo :/

10. Jak minął weekend?
 
Nawet fajnie :D

11. Co potrafisz sama ugotować?
 
Sporo umiem ugotować :D
Ale jestem leniem i mi się nie chcę :pppp
 
To wszystko :D
W sobotę rozdział !

czwartek, 23 kwietnia 2015

Prologue

 
 
,,Hablemos de una vez
Yo te veo pero tú no ves
En esta historia todo está al reves
No me importa esta vez
Voy por ti , voy...''
~~Voy Por Ti


Dziś jest ten dzień . Ten dzień żeby wyznawać uczucia jakie czujemy . Miłość , zachwyt , nienawiść ... i wiele innych . Dziś wszyscy wyznają te uczucia .... Ten dzień ma być nie powtarzalny . Dziś do Buenos Aries przyjeżdża 17-letnia Martina z swoim bratem Ruggero .

Co z tego wyniknie? Dowiemy się dopiero niedługo....

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Beznadziejna jestem :p
Musiałam zacząć nową historie bo nie wiedziałam jak pisać wcześniejszą :ppppp
Mam nadzieje że bardziej rola nastolatków się spodoba :)
Przepraszam was ale...
MATMA WZYWA ! XD
Papaśki :*

środa, 22 kwietnia 2015

Blog zaczynany od nowa.

Z przykrością oznajmiam że rozdziały zostały usunięte a strona ,,Characters'' zmieniona.

Nie miałam pomysłów na historie ale od jutra będzie o wiele lepsza :D

Dziękuje za wyrozumiałość :D
~Yock