Rozdział dedykuje Martynie ;*
JORGE POV'S
-Wiem do jakiego idzie klubu Stoessel , Holly jest serio głupia - powiedziała z uśmiechem Lodo i weszła do biura - Idą o 20 . Klub Showtake . Chyba karaoke. Nie wiedziałam że Stoessel śpiewa - dokończyła zamyślona
-Dzięki , idziemy razem z Rebbecą ? - zapytałem
-Pewnie zadzwonię do niej. - powiedziała i wyszła
MARTINA POV'S
Kiedy doszła 18 wyszłam z biura żegnając się ze wszystkimi poszłam do domu. Kiedy już się ogarnęłam czekałam tylko na Holly która mówiła że po mnie przyjdzie. Pare sekund później usłyszałam dzwonek i poszłam otworzyć. Za nimi stała Holly ale jeszcze Luke i Calum
-Zabrałam ich ze sobą , marudzili mi - powiedziała z uśmiechem - idziemy?
-Tak.
Całą drogę rozmawialiśmy . Kiedy dojechaliśmy do klubu od razu się zaczęła impreza.
-Martini po proszę - powiedziałam kolejny raz do barmana
-Martina to już 10 drink przemęczysz się - powiedział Diego
Cały Diego...
-Oj już przestań marudzić - powiedziałam bełkotając
-Czemu przyszłaś dziś do klubu , myślałem że będziesz w weekend . - zapytał
-Blanco mnie pozwał do sądu , musiałam się odprężyć - powiedziałam
-Że co?! Blanco do sądu cię pozwał ?! - powiedział zaskoczony
-Nie wie z kim zadziera Diego . On nie wie co to zemsta.. - powiedziałam
JORGE POV'S
-I co masz coś? - zapytałem Lodo
-Na razie rozmawia z barmanem o tym że ją pozwałeś. Pewnie są przyjaciółmi bo dobrze się dogadują - powiedziała spokojnie
-A gdzie jej reszta? - zapytałem
-Holly jak Holly pewnie se znalazła fagasa . Calum nie wiem a Luke... o Jezus maria! - krzyknęła
-Co? - zapytałem i przyjrzałem się baru
Zauważyłem tam Luka podchodzącego do Martiny ... Obejmuje ją i całuje w usta.
-Od kiedy są razem?! - powiedzieliśmy w tym samym momencie
-Wy jesteście serio głupi - zapytała od tyłu Rebbeca - Dla mnie Luke i Martina są dla siebie stworzeni. Dla mnie wyglądają słodko .
-Stul pysk Rebb - powiedziałem stanowczo
-Nie wiem jak ty ale ja idę im pogratulować związku! - krzyknęła i poszła
-Ona nas może wydać! - krzyknęła Lodo i pobiegła za nią
-A ja muszę dalej oglądać... - powiedziałem sam do siebie
MARTINA POV'S
-Nie Diego ostatnio u mnie było tak że...
-Hej Martina , cześć Luke - usłyszałam głos za sobą
-Cześć Rebbeca co u ciebie? - zapytałam z uśmiechem
-To ty opowiadaj co u ciebie! Od kiedy jesteście razem?! - krzyknęła podekscytowana
-Ymm my ? - zapytał zdziwiony Luke
-No ten pocałunek , obejmowanie ... - powiedziała wymieniając
-Rebbeca ! - zauważyłam Lodovice - Jezu nie uciekaj mi bo ...
-Bo co? - zapytałam
-Nie twoja sprawa Stoessel , idziemy Rebbeca - pociągnęła ją i poszły na parkiet
-Em no ... - powiedziałam
-No em .. - chciał coś powiedzieć ale przerwałam mu pocałunkiem
Odwzajemnił go pogłębiając . Kątem oka zauważyłam Diego uśmiechniętego
On zawsze chciał dla mnie dobrze. Całowaliśmy się długo . Kiedy skończyliśmy opieraliśmy się czołami
-Więc chyba nie muszę ci mówić co do ciebie czuje co? - zapytał uśmiechnięty
-Nie trzeba - odwzajemniłam uśmiech
~~***~~
Nowa para! ;33333
Poznaliśmy w rozdziale Rebbece i Diego ;3333
Róbcie shipy Luka i Martiny!
Leonowi nie spodoba się że jest nowy związek xd
A po pierwsze czy będą pamiętać nowy związek ? xDDDDD
Dowiecie się w niedziele!
Paaa <3
Miejsce dla Bodża *^*
OdpowiedzUsuńSielloł! ^^
UsuńLENIWY NASTRÓJ NIE UDZIELIŁ SIĘ TUTAJ TYLKO TOBIE XD
Tak, tak wiem przychodze spóźniona... miałam być w sobote albo niedzielny porenek... pff ja przychodze pare dni później! :') Też tak można! XD
Jak zwykle rozdział Bla, bla, bla cudowny i wspaniały. Weź napisz wreszcie coś złego. XD nie to że ci tego życzę, po prostu dobra xD
Jej! Luke i Tinka sie całujo. Diego i Rebeca nowi bohaterowie. Jorge sie wścieka xD a niech żałuje a Lodo jak zwykle wszystko zepsuła.
Ups, dzisiaj krótko! ;*
Weny, czekam na next! ^^
Bodż☆
Miejsce dla Pa Ti *^*
OdpowiedzUsuńA dla mnie miejsce?? :'(( No wiesz XDD ADDFFDGFDG *.* #KreatywnyKomentarz I dzięki za dedykowanie rozdziału <333
OdpowiedzUsuńSuper rozdział, serio!!
OdpowiedzUsuńŚwietny <333
OdpowiedzUsuńMega <333
OdpowiedzUsuńKiedy następny rozdział??
OdpowiedzUsuńmega
OdpowiedzUsuń